Forum gry OGame
Post powstał na rozmowie na PW z Hanuelem, stwierdziłem, że innym też to się może przydać...
czyli bede musial trzymac flote na moonie slabej planety...potem atakowac z niej i przenosic surowke na inne najczesciej na matke...troche uciazliwe....47 minut czekacv zamiast 6 minut az trampki mi to przewioza np na badania czy budowe floty
Floty nie trzymasz na planecie, tylko na orbicie księżyca. Zalety tego są dwie. Jadna mniejsza: skanujący rzadziej przeglądają księżyc, ponieważ trzeba ręcznie puszczać sondy. Druga dużo większa: wszelkie ataki są niewidoczne dla falangi. Ściślej widoczne na planecie atakowanej, ale tu można dość skutecznie bronić się przez puszczenie ataku na mniejszy procent i obowiązkowe opóźnianie sondą szpiegowską.
Na moim etapie codziennie zbieram surówkę w jedno miejsce, więc problem z jej transferem jakby nie istniał. I tak trzeba to zrobić, bo z planety ze słabą obroną ktoś dobro zfarmi. Kieruję się zasadą, że wszytkie planety rozwijam jednakowo. Nie faworyuję matki w rozbudowie lub obronie. Badania także można zacząć na dowolnej planecie, robię to zresztą dość często, np. w celu tymczasowego wpakowania gotówki.
Jak macie inne zdanie to pisać...
Offline